Premiera: Mela Koteluk - Na wróble [klip]
Mela Koteluk prezentuje nowy utwór w ramach jesiennej odsłony projektu Dilmah - MUZYKA W RYTMIE NATURY.
Mela Koteluk znakomicie przywitała jesień!
Kilka dni temu pisaliśmy, że artystka wzięła udział w jesiennej odsłonie projektu Dilmah - W RYTMIE NATURY. Cykl ten, to ubrana w dźwięk i obraz afirmacja naturalnego rytmu życia podana w czterech sezonowych odsłonach. Został on znakomicie zainaugurowany w czerwcu przez grupę Micromusic klimatyczną piosenką Lato 1996 i równie dobrym klipem. Wraz z zakończeniem lata, jesienną aurę na język muzyki postanowiła przełożyć Mela Koteluk.
Dziś światło dzienne ujrzał utwór Na wróble oraz nakręcony do niego obraz.
W utworze tym „jesienność" jest odczuwalna na kilku płaszczyznach – od klimatycznej muzyki, poprzez pełen symboliki tekst, aż po tętniące emocjami wykonanie. Nam utwór i klip podobają się bardzo! Sami zobaczcie i posłuchajcie, klip umieszczamy poniżej.
Pomysł na cztery piosenki inspirowane czterema porami roku na pierwszy rzut oka może wydawać się banalny, ale najtrudniej opowiada się o prostych rzeczach. Ze "swoją" porą roku zrobiłam coś zupełnie innego niż Mikromusic, ale właśnie to jest według mnie istotą tego projektu. Najgorsze, że nikt nie chce mi powiedzieć, kto zajmie się zimą i wiosną - żartuje artystka.
Za nowy klip Dilmah w rytmie natury odpowiedzialna jest Zuza Krajewska – jedna z najbardziej znanych polskich fotografek modowych. Powstały obraz to połącznie kina drogi i klimatycznej pocztówki, wizualne uzupełnienie historii opowiadanej przez Melę. Podróż starym samochodem przez urokliwe bezdroża, całkiem zwykli ludzie pokazani w bardzo niezwykły sposób i obowiązkowy w tym zestawieniu strach na wróble - wszystkie elementy zostały połączone, zgodnie z filozofią Dilmah.
Kilka dni temu pisaliśmy, że artystka wzięła udział w jesiennej odsłonie projektu Dilmah - W RYTMIE NATURY. Cykl ten, to ubrana w dźwięk i obraz afirmacja naturalnego rytmu życia podana w czterech sezonowych odsłonach. Został on znakomicie zainaugurowany w czerwcu przez grupę Micromusic klimatyczną piosenką Lato 1996 i równie dobrym klipem. Wraz z zakończeniem lata, jesienną aurę na język muzyki postanowiła przełożyć Mela Koteluk.
Dziś światło dzienne ujrzał utwór Na wróble oraz nakręcony do niego obraz.
W utworze tym „jesienność" jest odczuwalna na kilku płaszczyznach – od klimatycznej muzyki, poprzez pełen symboliki tekst, aż po tętniące emocjami wykonanie. Nam utwór i klip podobają się bardzo! Sami zobaczcie i posłuchajcie, klip umieszczamy poniżej.
Pomysł na cztery piosenki inspirowane czterema porami roku na pierwszy rzut oka może wydawać się banalny, ale najtrudniej opowiada się o prostych rzeczach. Ze "swoją" porą roku zrobiłam coś zupełnie innego niż Mikromusic, ale właśnie to jest według mnie istotą tego projektu. Najgorsze, że nikt nie chce mi powiedzieć, kto zajmie się zimą i wiosną - żartuje artystka.
Za nowy klip Dilmah w rytmie natury odpowiedzialna jest Zuza Krajewska – jedna z najbardziej znanych polskich fotografek modowych. Powstały obraz to połącznie kina drogi i klimatycznej pocztówki, wizualne uzupełnienie historii opowiadanej przez Melę. Podróż starym samochodem przez urokliwe bezdroża, całkiem zwykli ludzie pokazani w bardzo niezwykły sposób i obowiązkowy w tym zestawieniu strach na wróble - wszystkie elementy zostały połączone, zgodnie z filozofią Dilmah.
0 komentarze: